Sandwicze , czy też tosty.. zwał jak zwał , pamiętam z dzieciństwa.
Mama mi je robiła. Z serem , bo szynki nie lubiłam .. albo z dżemem.. lub nutellą. ;)
Dziś już ogarnęłam toster i robię je sama. Z serem i szynką.
Gdy do wypłaty 24 godziny , tosty doskonale smakują na śniadanie , obiad , kolację. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz