Wiemy że jest to włoski deser i jest bardzo łatwy do zrobienia, baardzo smaczny i kaloryczny.
Ale patrząc na pogodę za oknem chce się wygodnie usiąść na sofie pod kocem, z czymś ciepłym do picia i kalorycznym do jedzenia. ;)
A oto jak łatwo zrobić owe cacko.
- 250 ml śmietanki 30%
- 250 ml mleka
- 3 łyżeczki żelatyny w proszku
- 1 laska wanilii albo ekstrakt waniliowy
- 80 g cukru
W garnuszku zmieszać mleko, śmietankę i waniliowe coś oraz cukier. Mieszając podgrzewać aż rozpuści się cukier i zagotować.
Po zgotowaniu zestawić z ognia i dodać żelatynę. Energicznie mieszać aż cała żelatyna się rozpuści.
Powstałą mieszankę przelać do 4 miseczek i pozostawić do ostygnięcia. Zimne desery wsadzić do lodówki by stężały. Jakieś 3-4 h. Podobno najlepiej zostawić na całą noc, u nas jednak szybko znikają ;)
Przed podaniem deseru, należy umieścić miseczkę z nim w naczyniu z gorącą wodą, dosłownie na chwilę co ułatwi wysunięcie się panny cotty z naczynia. Wyłożyć na talerzyk.
Podawać z musem owocowym, dżemem, czekoladą, polewami, syropami.. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz