W drodze ze stolicy naszła mnie ochota na taki właśnie obiad... Miało być szybko, ale nie fast foodowo.
Przygotowanie mi tego obiadu zajeło tyle czasu co ugotowanie makaronu.
A więc ekspres.
Kiedy makaron się gotował, przygotowałam sos śmietanowy ze śmietanki 30 %,u mnie była to niepełna szklanka śmietanki...
kiedy się zagotowała, dodałam do niej sera pleśniowego... Oczywiście nie cały trójkąt a odcięłam jego wierzchołek.. ja wiem.. jakoś tak z 3 cm. ;)
To jedna porcja. :)
Garść liści szpinaku przepłukałam i mokry wsadziłam do garnka, kiedy zwiotczał, odcedziłam go i delikatnie osoliłam.
Makaron gotowy, na to sos i przygotowany szpinak.
Jeszcze tylko odrobina sera mozzarella i gotowe ;)
- makaron
- ser pleśniowy
- śmietanka 30 %
- ser do posypania
- szpinak świeży
Witam,
OdpowiedzUsuńNie mogę znaleźć Twojego adresu mailowego na blogu a zależy mi na kontakcie w sprawie współpracy. Prośba o kontakt na: kontakt@blog-media.pl
Pozdrawiam
Ania z BLOGmedia