Posmakowałam tego tortu u koleżanki, ona zaś wyszukała go w internecie...
wiem,że przepis pochodzi z bloga mniam....mniam...
. Nie jest moim autorstwem.Nie mam ręki do biszkoptów ;]
Mimo, że z biszkoptem trochę problemów miałam.. nie wyrósł jak trzeba.. i musiałam piec drugi..
Owy tort dopisuje do listy moich ulubionych słodkości :)
Teraz zrobiłam go ja.. dla męża mojego. :) I zachwycił gości i solenizanta też :)
Składniki na biszkopt :
- 5 jajek
- 6 łyżek cukru
- 20 dkg mielonych orzechów laskowych
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 płaska łyżeczki proszku do pieczenia
Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy pozostałe składniki i delikatnie mieszamy. Masę wylewamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (u mnie tortownica 22cm) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy ok 30-35 minut- do suchego patyczka.
Składniki na masę:
- 1 kostka masła 200 g
- 2 czekolady gorzkie
- 5 kopiastch łyżek nutelli
- 4 wafelki orzechowe „Góralki”- koniecznie orzechowe
Czekoladę rozpuszczamy na parze, studzimy i miksujemy z masłem oraz nutellą. Dodajemy pokrojone na małe kawałki wafelki. Połowę masy wykładamy na jeden orzechowy blat, przykrywamy drugim ciastem i wykładamy resztę masy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz