Też czujecie, że nie możecie już oddychać z przejedzenia?
Uff... właśnie takie są święta. Dobrze, że nie są one częściej....
Po obiedzie czas na ciasto i kawę.
Przy kawie najlepiej się pisze więc zamieszczam tu gotowy ( i już zjedzony ) schab ze śliwką.
Rodzina zachwycona.
Idealnie kruchy i soczysty. PYSZNY !
Przepis na mięsko znajduje się TUTAJ.
A oto jak wygląda świeżo pokrojony i gotowy do zjedzenia ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz