Mawia się, że pieniądze leżą na ulicy.
(Ostatnio dużo przysłów i powiedzeń wplatam w me dialogi.. ;) )
Zebrany mlecz nie służył jednak do celów zarobkowych, lecz bardziej zdrowotnych.
Tak, więc któregoś razu mama Ewa wybrała się na pole, z dala od spalin i innych zanieczyszczeń i zebrała duuużo mleczyku.
Sid z Epoki Lodowcowej byłby przeszczęśliwy. ;)
1 kg cukru
sok z cytryny
I przygotowanie..
Mlecz przekładamy do garnka, zalewamy 1,5 litra wody. Gotujemy 10 minut, a następnie odcedzamy kwiaty. Dodajemy cukier oraz sok z cytryny i nadal gotujemy około 30 minut. Nasz miodek musi trochę odparować.
Miód nalewamy do słoiczków i odstawiamy aby wystygły.
Co daje nam miód z mniszka?
*poprawia odporność
*dobry na ból gardła
*obniża poziom cholesterolu
*pomaga w leczeniu miażdżycy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz